Artykuł zaktualizowany 11 stycznia 2021
Świece żarowe, gdy są przepalone powodują liczne problemy, głównie z odpaleniem silnika typu Diesel w okresie zimowym. Jak są objawy zużycia tego elementu? Sprawdź!
Świece żarowe – co trzeba o nich wiedzieć?
Świece żarowe mają za zadanie stworzyć iskrę, która jest niezbędna do zapłonu mieszanki paliwowo-powietrznej. To pokazuje, że od nich zależy w dużej mierze, czy dojdzie do odpalenia pojazdu. W nowoczesnych motorach ten element ma zamontowane czujniki monitorujące warunki w komorze spalania. Świece żarowe w silnikach Diesla są nazywane podgrzewaczami ruchowymi. Ich rola jednak z czasem się znacząco powiększyła, bo wydzielają one również energię cieplną, która wpływa na zmniejszenie wydalania szkodliwych substancji do atmosfery. Do tego jeszcze likwidują, tak zwany twardy bieg silnika.
Z reguły mamy tyle samo świec żarowych co cylindrów. Zazwyczaj liczba wynosi 4, przy nowocześniejszych konstrukcjach są tylko 2 – główna i dodatkowa pomocnicza. Ta część wytrzymuje około 60-120 tysięcy przejechanych kilometrów, czyli około 2 lata. Po zużyciu zaleca się wymianę wszystkich świec jednocześnie, a nie tylko jednej. Trzeba je dobrać pod konkretny pojazd, bo nie ma uniwersalnych modeli.
Ceny zaczynają się od miej więcej 10 złotych, choć niektóre sięgają nawet 100 złotych. Zamienniki oczywiście są tańszą opcją, ale mają niższą jakość. Do tego trzeba doliczyć koszt wizyty u mechanika, bo dość trudno samodzielnie wymienić ten element. Kiedy świece żarowe się zapiekną, albo co gorsza ułamią konieczne jest rozbieranie silnika. Niestety, to podwyższa koszt nawet o 1500-2000 złotych, a więc wydatek jest spory.
Warto regularnie sprawdzać stan świec żarowych przy wymianie oleju, za 2-3 razem. Jak? Niestety, trzeba mieć specjalistyczny sprzęt, a zatem komputer diagnostyczny.
Popularne objawy zużytych świec żarowych
Jeśli dojdzie do zużycia świec żarowych można zauważyć pewne charakterystyczne objawy. Może to być:
- szarpanie silnika w czasie przyspieszania odczuwane przez kilka minut od chwili odpalenia
- odczuwalny spadek mocy
- pojawiająca się po porannym rozruchu wibracja motoru
- przy niskiej temperaturze trudność z odpaleniem motoru
- widoczne „kopcenie”, a więc dość dużo wydobywającego się dymu
- zużycie paliwa, musisz zatem tankować częściej niż zwykle
- zwiększona podatność na zapychanie się filtra DPF.
Wszystkie wyżej wymienione symptomy łagodnieją z czasem, ale tylko gdy jednostka napędowa się nagrzeje. To jednak niezmienne czynniki, które pokazują nam, że doszło do zużycia świec żarowych. By sprawdzić ich faktyczny stan trzeba dokonać demontażu, choć w wielu pojazdach wystarczy podpięcie pod komputer diagnostyczny. Nigdy nie ma co zwlekać z wizytą u mechanika, bo stan pojazdu może się szybko pogorszyć!
Nowoczesne pojazdy są wyposażone w kontrolkę, a zatem jej wyświetlenie się na kokpicie oznacza, że doszło do awarii świec żarowych. Wtedy niczego nie musimy się domyślać, ponieważ sprawa jest jasna, ale nie zawsze tak oczywista, jak nam się wydaje. Migający znaczek może także sygnalizować, że są pewne nieprawidłowości, ale zupełnie gdzie indziej – w układzie wtryskowym, wskaźników bądź świateł.
Zużyte świece żarowe – czy można z nimi jeździć?
Trzeba pamiętać, że zużycie świec żarowych nie jest obojętne dla pojazdu. Przede wszystkim ucierpi na tym silnik oraz jego osprzęt, poza tym akumulator, rozrusznik, a także filtr cząsteczek słabych będzie poddany mocnemu obciążeniu. Wobec tego jazda jest dość ryzykowna.
Odpalanie silnika diesla bez świec żarowych – czy to jest możliwe?
Nie da się ukryć, że świece żarowe w pojeździe z silnikiem Diesla odgrywają wręcz kluczową rolę, zwłaszcza przy niskich temperaturach powietrza dolotowego. Jednak nowoczesne motory z jednostką z bezpośrednim wtryskiem paliwa typu Common Rail poradzą sobie z odpaleniem nawet, gdy ten element nie działa. Dlaczego to możliwe? Paliwo jest pod dużym ciśnieniem, zdecydowanie większym niż w starszych modelach.
