zielona herbata

Zielona herbata w kosmetykach – gdzie ją znajdziemy?

Artykuł zaktualizowany 5 kwietnia 2023

Od dawna znana jako napój wspomagający walkę z nadciśnieniem, zmniejszający ryzyko zawału serca oraz innych chorób. To nie jedyne zalety zielonej odmiany herbaty. Jej tajną bronią jest bogactwo cennych składników, dzięki czemu zielona herbata w kosmetyce również znajduje szerokie zastosowanie. Skąd pochodzi? Na co wpływa? W jakich preparatach kosmetycznych można ją znaleźć? Na te pytania znajdziesz odpowiedzi w tym artykule. Zapraszamy do lektury!

Zielona herbata – co to za roślina i skąd pochodzi?

Dzisiaj możemy ją spotkać niemal na całym świecie, tam, gdzie panuje klimat tropikalny i subtropikalny. Jednak jej korzenie to Azja Wschodnia, zwłaszcza region Chin i Japonii, tam również pije się najwięcej naparu z zielonej herbaty. Ta prawie dwumetrowa roślina ma duże, zielone liście sięgające nawet 15-u cm i piękne biało-żółte kwiatki. Do produkcji herbaty wykorzystywany jest zazwyczaj pączek oraz pierwszy liść bądź pączek oraz dwa następne liście. Zielona herbata ma wiele odmian, a każda z nich produkowana jest liści z różnych pór zbiorów. Zanim zostaną poddane suszeniu, nadaje się im przeróżne, przepiękne kształty – od igieł przez falowane listki aż po spirale. By zachowała swoje walory, zieloną herbatę powinno parzyć się w 80 stopniach.

Zielona herbata w kosmetyce – jak działa na naszą skórę?

Jest bogata w dobroczynne składniki, m.in.:

  • polifenole
  • flawonoidy
  • sole mineralne
  • mikroelementy
  • aminokwasy
  • kofeina
  • witaminy C, B, E oraz K
  • tanina
  • potas
  • fluor
  • glin

Dzięki bogactwu tych składników, dobroczynnych właściwości zielonej herbaty jest tak dużo, że trudno je zliczyć. Przede wszystkim skutecznie nawilża. Dodatkowo zielona herbata ma działanie regenerujące. Wspiera regenerację naskórka, pomagając w procesie gojenia się skóry. Ma właściwości tonizujące. Działa antybakteryjnie, a także antyseptycznie. Spowalnia nadaktywność gruczołów łojowych, zmniejszając produkcję sebum, dzięki czemu przeciwdziała trądzikowi oraz innym niedoskonałościom cery. Jej antyoksydacyjne działanie neutralizuje wolne rodniki, ma zatem również właściwości przeciwzmarszczkowe oraz wpływa ujędrniająca na naszą skórę. Uszczelniając ścianki naczyń krwionośnych, wzmacnia je, zapobiegając powstawaniu tzw. pajączków. Niweluje cienie pod oczami i obrzęki. Chroni skórę przed niekorzystnym promieniowaniem UV, wywołanymi nim podrażnieniami skóry czy przebarwieniami. Działa także bardzo korzystnie na włosy. Przedłuża fazę wzrostu, skraca z kolei fazę obumierania włosa i wpływa pozytywnie na stan cebulek, co zatrzymuje wypadanie włosów, zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn.  Dodatkowo pomaga usuwać toksyny z organizmu, co sprzyja walce z cellulitem, a zawarta w niej tanina ułatwia spalanie tłuszczu.

Kosmetyki – zielona herbata jako aktywny składnik  preparatów do wszystkich rodzajów cery

Ma bardzo przyjemną, świeżą, energetyzującą woń, przez co często przypisuje się jej rolę zapachową, ale ze względu na moc korzystnych właściwości, ekstrakt z zielonej herbaty stosowany jest w produktach kosmetycznych, zarówno do ciała np. w peelingach lub balsamach, jak i do włosów np. w szamponach czy odżywkach. Zwłaszcza przy słabych, przerzedzonych włosach świetnie sprawdza się jako składnik płukanek lub wcierek. Jest bardzo powszechnym aktywnym składnikiem kosmetyków do pielęgnacji twarzy, zwłaszcza tych do cery suchej, o działaniu silnie nawilżającym. Ogromną jej zaletą jest fakt, że działa dobrze na każdy typ cery, więc możesz ją znaleźć np. w kremach odpowiednich do skóry wrażliwej takich jak ochronny krem na dzień Avon Ageless. Występuje również w maseczkach oraz hydrolatach. Często spotyka się ją jako bazę kompresów zmniejszających opuchliznę pod oczami czy też obrzęki. Posiadaczki cery dojrzałej sięgają po kosmetyki z zieloną herbatę ze względu na działanie anti-aging, z kolei osoby o tłustym typie cery doceniają w kosmetykach jej właściwości matujące oraz antyseptyczne. Można ją również z powodzeniem stosować w kosmetykach domowej produkcji na własny użytek.

Dodaj komentarz