Artykuł zaktualizowany 4 lutego 2021
Każda mama wie, jak niezmierne jest wypracowanie oraz kultywowanie raz ustalonego rytuału związanego z kładzeniem dziecka spać. Powtarzalność czynności pozwala bowiem maluszkowi zrelaksować się przed snem i przygotować się spokojnie do nocnego wypoczynku. Do stałych elementów należących do przygotowań do snu zalicza się też śpiewanie kołysanek. Jest to element wspomagający budowanie relacji z dzieckiem oraz wzmacnianie więzi na linii rodzic-maluch.
Jakie zatem kołysanki dla dzieci warto znać na pamięć, aby umilić naszej pociesze zasypianie? Które z nich przypadną do gustu, zdecydowanie ułatwiając maleństwu przeniesienie się w objęcia Morfeusza?
Klasyczne kołysanki dla dzieci
Usypiając maleństwo, dobrze jest postawić na sprawdzone melodie – czyli te, które nas samych przygotowywały do snu. Warto w tym temacie zasięgnąć języka u naszych mam i babć, aby w pełni zorientować się, jakie dźwięki przypadły nam do gustu, gdy byliśmy małymi brzdącami. Mama oraz babcia to z pewnością kopalnie użytecznych informacji na ten temat. Możemy też mieć pewność, iż poza sprawdzonymi kołysankami otrzymamy szereg praktycznych wskazówek, pomagających uśpić każde maleństwo.
Wybierając kołysankę, z pewnością warto zwrócić uwagę na nieśmiertelne „Kotki dwa”, które są w każdym pokoleniu hitem i pomagają usypiać maluchy od pokoleń. Równie dobrym wyborem kołysanek dla dzieci, które warto znać na pamięć, jest „Na Wojtusia z popielnika” – jej łagodna melodia z łatwością przeniesie malucha w świat sennych marzeń i odpoczynku po męczącym dniu.
Ten artykuł Ciebie zainteresuje – Kilka sprawdzonych sposobów na sen
Korzystaj z pomocników
Usypianie dziecka nie należy do łatwych zadań, zatem warto mieć pod ręką arsenał pomocników przy tej czynności – ulubioną przytulankę dziecka, smoczek, butelkę mleka oraz oczywiście zapas usypiających, monotonnych dźwięków: kołysankę. Jak sama nazwa wskazuje, pomoże nam ona utulić malucha do snu; jednoczesne kołysanie i śpiewanie sprawia, iż dziecko czuje się w ramionach mamy wyjątkowo bezpiecznie – na tyle, by spokojnie zasnąć i nabrać sił na kolejny, ekscytujący oraz pełen nowych wyzwań dzień.
Te „klasyki” sprzed lat to chyba najlepszy pomysł na usypianie dzieci 🙂