Artykuł zaktualizowany 31 sierpnia 2022
Lato zbliża się ku końcowi. Nie dziwi więc fakt, że osoby zapobiegliwe myślą już o tym w jaki sposób przygotować auto do zimy. Jednym z oczywistych elementów jest oczywiście zakup opon zimowych. Nie jest to jednak jedyna rzecz, którą możemy zrobić. Coraz więcej osób decyduje się bowiem również na zmianę felg na sezon zimowy. Obecnie możemy wybierać pomiędzy felgami stalowymi oraz aluminiowymi. Które z nich lepiej sprawdza się w trakcie zimowych miesięcy? Czy warto zmieniać felgi? Pora odpowiedzieć na te pytania.
Zanim przejdziemy do tematu felg samochodowych na zimę pragniemy przypomnieć, że opony zimowe są niezbędnym elementem wyposażenia każdego auta w czasie zimy i pod żadnym pozorem nie powinniśmy rezygnować z ich założenia. Opony letnie są bowiem stworzone z mieszanki, która pod wpływem niskich temperatur staje się niezwykle twarda i nie jest w stanie poradzić sobie ze skutecznym hamowaniem, podjazdami czy odprowadzaniem wody. Gdy temperatura spada poniżej 7 stopni Celsjusza – opony powinny zostać zmienione.
Jak felga wpływa na bezpieczeństwo jazdy zimą?
Wydawać by się mogło, że felga nie ma wielkiego znaczenia jeśli chodzi o bezpieczeństwo jazdy zimą. Rzeczywiście, o wiele ważniejszy jest wybór dobrych gatunkowo opon zimowych. Musimy jednak pamiętać, że podczas zimowych miesięcy warunki jazdy często są skrajne, częściej dochodzi do poślizgów, stłuczek czy uderzeń, dlatego felga powinna być solidna, najlepiej pięcioramienna i odporna na uszkodzenia mechaniczne. Które z felg spełniają te wymagania? Przekonajmy się.
Alufelgi zimą – co warto wiedzieć?
Obecnie coraz więcej kierowców wybiera alufelgi czyli felgi wykonane z aluminium. Są popularne szczególnie ze względu na wysoką estetykę wykonania oraz efektowny wygląd. Nie da się jednak ukryć, że aluminium jest metalem dość miękkim, który łatwo ulega uszkodzeniom. Czy jednak oznacza to, że alufelgi nie sprawdzą się zimą? Na szczęście, nie do końca. Jeśli postawimy na felgi o solidnej konstrukcji i kilku grubych ramionach z powodzeniem mogą nam służyć one również podczas zimowych miesięcy. Pamiętać należy jedynie, że alufelgi są dość podatne na działanie soli drogowej, która może uszkodzić ich powierzchnię. Dlatego też niezwykle ważne jest ich częste czyszczenie oraz konserwowanie. W przeciwnym razie może dojść do uszkodzenia lakieru a na feldze pojawią się pierwsze ślady rdzy. Co ciekawe, tak naprawdę alufelgi są jednak znacznie lepiej zabezpieczone od felg stalowych, ponieważ pokrywa się je podkładem antykorozyjnym, kolorem bazowym oraz warstwą bezbarwnego lakieru. Mimo to regularne ich czyszczenie w czasie zimowych miesięcy powinno być koniecznością.
Felgi stalowe – czy warto na nie postawić?
Klasyczne felgi stalowe to wciąż popularny wybór wśród kierowców. Nie ma w tym nic dziwnego. Są tańsze od felg aluminiowych a przy tym naprawdę solidne i trwałe. Stal jest metalem o dużej odporności na uszkodzenia mechaniczne, dzięki czemu doskonale sprawdza się w warunkach zimowych. Nawet podczas wpadnięcia w poślizg czy uderzeniu w ukryty pod śniegiem przedmiot nie musi dojść do uszkodzenia konstrukcji felgi i z powodzeniem może ona posłużyć nam dalej. Warto jednak mieć świadomość również słabszych stron tego rozwiązania. Przede wszystkim felgi stalowe nie prezentują się tak efektownie i elegancko jak alufelgi. Mogą więc negatywnie wpływać na stylistykę naszego pojazdu. Poza tym, felgi stalowe są bardzo narażone na rozwój rdzy, dlatego też warto pamiętać o ich regularnym czyszczeniu i osuszaniu.
Jakie felgi wybierać w trakcie zimowych miesięcy?
Jak widzimy, zarówno felgi aluminiowe jak i stalowe mają swoje mocne oraz słabsze strony. Które więc warto wybrać? Tak naprawdę wszystko zależy od nas. Niezależnie od tego, na jaki rodzaj felg się zdecydujemy warto jednak stawiać na wyroby znanych, sprawdzonych producentów, które wyróżniają się wysoką jakością. Kupując tanie felgi pochodzące z krajów takich jak Chiny wybieramy wątpliwą jakość metalu i możemy liczyć się z tym, że felga może pęknąć lub ulec innemu uszkodzeniu nawet podczas niegroźnego zdarzenia drogowego.
Warto w tym miejscu wspomnieć o rozwiązaniu, które wykorzystuje wielu kierowców. Posiadają oni dwa komplety felg – aluminiowe na wiosnę i lato, oraz stalowe, na których założone są opony zimowe. Rozwiązanie takie pozwala nam uniknąć konieczności wymiany opon a tym samym długich kolejek u wulkanizatora. Koła możemy bowiem wymienić samodzielnie. Nie zapominajmy jednak o tym, że w takim wypadku powinny zostać dobrze wyważone. Jest to jednak znacznie tańsza oraz mniej czasochłonna usługa od wymiany opon.
