Spis treści
Artykuł zaktualizowany 9 stycznia 2023
Obecna sytuacja gospodarczo-polityczna oraz wynikająca z niej gwałtownie rosnąca inflacja sprawiają, że społecznie odczuwalny jest kryzys walutowy. Wiele osób dostrzega spadek siły nabywczej pieniądza i stara się ulokować swoje środki w metalach szlachetnych, uchodzących w opinii publicznej za trwalsze i bezpieczniejsze. Czy inwestowanie w złoto w 2023 roku może przynieść zyski? Postaramy się odpowiedzieć na to pytanie w naszym artykule.
Obecna sytuacja złota na rynku
Prognozowanie analityków, a faktyczne przełożenie na zainteresowanie kupnem tego kruszcu to dwa odmienne bieguny. Rynek złota w 2022 roku przeżywał giełdowy spadek, spowodowany wysoką inflacją oraz podwyżkami stóp procentowych w bankach centralnych (zarówno w FED, jak i bankach europejskich). Wysoka cena dolara sprawiła, że w połowie 2022 roku złoto zanotowało gwałtowny spadek wartości.
Chociaż analitycy przewidywali, że cena złota za uncję wynosić będzie minimalne 1600 dolarów za uncję, nie powstrzymało to kupujących. Złoto i inne metale szlachetne zyskały status pewnie ulokowanych środków, które nie spadną tak szybko, jak kursy walut. Inwestowanie w materialne środki (zarówno w sztabki, jak i złoto na giełdzie) dało inwestorom poczucie bezpieczeństwa. Nie zniechęciły ich zwiększające się stopy procentowe i wzrost rentowności obligacji, wpływających negatywnie na ceny złota. W skupach złota inwestycyjnego można było zobaczyć spory ruch. W jaki sposób sytuacja ta wpłynęła na prognozy cen skupu i kupna złota w 2023 roku?
Jakie są prognozy na 2023 rok?
Analitycy zgadzają się w jednej kwestii – sytuacja rynkowa dolara, a także poziom wysokości stóp procentowych w FED znacząco wpływają na cenę złota. Im większe będą podwyżki stóp procentowych, tym słabsze może okazać się zainteresowanie złotem. W ciągu 2022 roku Amerykańska Rezerwa Federalna zafundowała rynkowi kilkukrotny wzrost stopy procentowej, która bezpośrednio warunkuje cenę złota.
Są jednak głosy, że większych podwyżek nie będzie, a sytuacja na rynku złota ma się polepszyć w 2023 roku. Banki starają się zaradzić rosnącej inflacji, zwiększając stopy procentowe. Nie będą jednak tego czynić gwałtownie, dlatego należy trzymać rękę na pulsie i obserwować sytuację na giełdzie. Brak gwałtownych wzrostów może stanowić dobre podłoże do inwestycji w złoto.
Czy w 2023 roku opłaca się inwestować w złoto?
W 2022 cena złota zanotowała znaczny spadek (do 1600 dolarów za uncję), ale cena ta utrzymywała się na stałym poziomie, dlatego wiele osób zainteresowało się inwestycją w złoto w postaci fizycznej. Zakup sztabek czy wartościowej biżuterii miał zasilić portfel w coś fizycznie namacalnego i stałego. Chociaż obecnie cena złota utrzymuje się na stałym poziomie, to niepewna sytuacja gospodarczo-polityczna może wkrótce wywindować je do góry. Biorąc pod uwagę niepewność, jaką niesie polityka pieniężna i gwałtowne spadki kursów walut, inwestycja w złoto staje się czymś o wiele pewniejszym.
Przewidujące jeszcze większy wzrost inflacji prognozy analityków nie zachęcają do inwestowania, jednakże historia uczy nas zaufania do złota. Zarówno ono, jak i inne metale szlachetne potrafią całkiem dobrze radzić sobie na rynku, nawet w czasach szalejącej inflacji. Inwestorzy, jak i zwyczajni zjadacze chleba zdają sobie sprawę, że wysoka inflacja nie zniknie z dnia na dzień. Niektórzy z analityków głoszą tezy, że wbrew opiniom z drugiego kwartału 2022 roku banki centralne nie przyjmą agresywnej strategii wzrostu stóp procentowych. Bez wątpienia inflacja i niepewność gospodarcza są w stanie spowolnić gospodarkę i przynieść wzrost stopy bezrobocia. Sytuacja ta może doprowadzić do niespodziewanych kursów cen złota. Radzimy obserwować sytuację i chwytać okazję, gdy cena złota jest niska. Inwestycja w fizyczne złoto w 2023 roku może się opłacić, wystarczy trzymać rękę na pulsie. Obecne kursy cen możesz sprawdzić w Skupie złota Mennicy Skarbowej. Kto wie, może Tobie się poszczęści?