Artykuł zaktualizowany 23 listopada 2020
Botki na zimę? Czemu nie! To doskonała alternatywa dla kozaków. Ich krótsza niż w przypadku kozaków cholewka jest łatwiejsza w noszeniu do grubych, zimowych stylizacji i łaskawsza dla naszej sylwetki. Jak nosić botki zimą i które kroje tych butów będą modne w bieżącym sezonie?
3 modne fasony botków zimowych
Jakie botki ocieplane damskie nosić tej zimy, by być w trendach? Przedstawiamy 3 modne fasony:
1. Płaskie sztyblety
Sztyblety to buty, które wywodzą się ze stroju do jazdy konnej. Są to wysokie za kostkę półbuty, najczęściej wykonane ze skóry naturalnej, z charakterystyczną gumową wstawką koło kostek. Ten elastyczny element poprawia dopasowanie buta do stopy. Modele na zimę posiadają ocieplenie wewnątrz cholewki, które gwarantuje komfort termiczny. Sztyblety posiadają niewielki obcas – o wysokości około 3-4 centymetrów – oraz mocną podeszwę, która dobrze chroni stopy przed zimnem i wilgocią.
Płaskie sztyblety doskonale wyglądają do spodni – najlepiej nosić nogawki włożone do środka lub odrobinę je podwinąć, by wyeksponować but. Dobrze sprawdzają się również do stylizacji z sukienkami i spódnicami o długości maksymalnie do kolan.
2. Sznurowane botki na słupku
To kobiecość w najlepszym wydaniu idealna na zimę. W najmroźniejsze dni w roku nie trzeba rezygnować z wysokich obcasów. By komfortową i suchą stopą przejść po zaśnieżonym chodniku, warto postawić na botki na wysokim słupku. Zostały starannie zaprojektowane z wysokiej jakości materiałów – skóry naturalnej lub eko skóry – a ich obcas idealnie wyważony, by zapewniał komfortowe noszenie nawet przez wiele godzin.
Botki na słupku odnajdą się w prostych stylizacjach na co dzień, ale także na biznesowe spotkanie czy wieczorne wyjście do eleganckiej restauracji. By zapewnić sobie komfort termiczny, najlepiej wybrać model z ociepleniem wewnątrz cholewki. Ogromny wybór botków idealnych na zimę znajdziesz na suzana.pl – zrób bezpieczne zakupy bez wychodzenia z domu o dowolnej porze dnia.
3. Płaskie workery
Ostatnia, modna opcja na zimę, to workery. Są to wysokie za kostkę, sznurowane buty, o kroju przywodzącym na myśl glany i męskie półbuty. Workery, za sprawą ich charakteru i rodowodu, można nosić na rockowo, ale doskonale odnajdują się także w innych stylach. Ciekawym przełamaniem i kontrastem jest noszenie czarnych workerów do wzorzystych, kobiecych sukienek. Inny stylistyczny trop to monochromatyzm, czyli outfit od stóp do głów w jednym kolorze. Grafitowe, brązowe czy czarne workery będą doskonałym punktem wyjścia do stworzenia takiego looku.
Jak nosić botki, by dobrze wyglądać?
Istnieje kilka prostych zasad, które warto poznać, by prawidłowo nosić botki. Najprostszy patent to noszenie botków – najlepiej w ciemnym kolorze – do rajstop lub spodni w kolorze identycznym, jak ich cholewka. W ten sposób nogi wyglądają na dłuższe niż są w rzeczywistości, a także optycznie smuklejsze. Inna zasada, jak nosić botki, to wybór odpowiedniego ich kroju. Kobiety, które posiadają bardzo szczupłe kostki i łydki, nie powinny ich maskować – wręcz przeciwnie. W tym wypadku doskonale sprawdzą się botki o kroju z szeroką cholewką lub też o wysokości przed lub do kostki. Spodnie, które chcemy założyć do botków, powinny być idealnie dopasowane do naszej sylwetki. Nieestetycznie wystające z butów nogawki lub marszczące się na kolanach czy udach dżinsy nie wyglądają dobrze. W doskonałym dopasowaniu spodni do swoich kształtów pomoże krawcowa.
Modny i kobiecy wygląd zimą nie jest priorytetem – najważniejszy jest komfort termiczny, by nasze stopy były suche i nieprzemarznięte. Dlatego tak ważne jest, by postawić na buty z ociepleniem oraz grubą podeszwą. Wysoki obcas też korzystnie wpływa na komfort termiczny nóg, bo stopy znajdują się znacznie wyżej niż podłoże. Najlepszy materiał na zimowe buty to skóra naturalna: licowa lub zamszowa. Użytkowana zgodnie z zaleceniami, nie przecieka, a ponadto gwarantuje estetyczny wygląd przez wiele sezonów. Do botków w największe mrozy zalecamy założyć ciepłe skarpetki lub grube rajstopy: np. bawełniane lub z domieszką wełny czy kaszmiru.