Artykuł zaktualizowany 20 października 2021
Przez wiele lat uchodziły za modowe faux pass i stały na równi z takimi reliktami złego gustu jak dresowe spodnie Juicy Couture czy buty Crocs. Popkultura i moda kocha jednak nostalgię, a szał na lata 90. i pierwszą dekadę XX wieku nadal trwa. Welurowe spodnie od dresu wróciły do łask dzięki współczesnym it-girls jak Kendall Jenner, Irina Shayk czy Dua Lipa, a piankowe chodaki to jedne z najsłynniejszych butów na świecie. Do tego grona dołączyły niedawno buty ugg i na pewno nigdzie na razie się nie wybierają.
Od 2019 roku marka Ugg sukcesywnie stara się powrócić do łask, stawiając na rebranding i płynąc na fali retro trendu. Buty, które jeszcze do niedawna można było zobaczyć jedynie w filmach pokroju „Lizzie Mcguire”, dzisiaj królują na wybiegach i ulicy. Dzięki sprawnemu poruszaniu się w mediach społecznościowych marka Ugg zachwyciła pokolenie Z, które sprawiło, że brzydkie ughies, znowu są stylowe.
Surferskie korzenie
Skąd wzięły się buty ugg? Nikt tego dokładnie nie wie, jednak w Australii chodzono w nich już od lat 20. To właśnie tam sięgają korzenie marki Ugg. Kto by przypuszczał, że jednymi z pierwszych, którzy mieli na stopach kojarzące się ze srogą zimą ughies, byli australijscy miłośnicy wysokich fal. To właśnie tam surferzy w latach 60. ogrzewali nimi stopy zaraz po wyjściu z wody. Jeden z nich, Brian Smith, mieszkający na co dzień w kalifornijskim Santa Monica, widząc rosnące zainteresowanie butami ugg postanowił zaprezentować je szerszej publiczności. Zaczął importować je do Stanów Zjednoczonych i sprzedawać na lokalnych zawodach surferskich. Biznes się kręcił, a Smith opatentował znak towarowy Ugg (wcześniej nazywa ugg odnosiła się do rodzaju butów) i założył Ugg Holdings Inc. Marka Ugg znana była jako producent wygodnych i outdoorowych butów dla ludzi lubiących aktywny tryb życia. Pomimo swojego surferskiego dziedzictwa, w Stanach Zjednoczonych kojarzyły się raczej z obuwiem idealnym na zimę.
Wielkie zmiany nadeszły w latach 90. – Smith sprzedał Ugg Holdings Inc koncernowi obuwniczemu Deckers Outdoor Corporation za ponad 14 milionów dolarów, a w tym samym czasie „brzydkie buty” odkryły aktorki, które ceniąc ich wygodę, nosiły je często na planach filmowych. Jedną z nich była Sara Jessica Parker, która w przerwach między zdjęciami do serialu „Seks w Wielkim Mieście” zamieniała szpilki od Manolo Blahnik na wygodną parę uggs. Swoją wielką popularność zawdzięczają również Oprah Winfrey. Prezenterka, która w 2000 roku, kilka dni przed Dniem Dziękczynienia i początkiem bożonarodzeniowego zakupowego szaleństwa, w trakcie swojego programu „The Oprah Winfrey Show” określiła buty marki Ugg jako te, którymi warto się zainteresować i podarować jako prezent najbliższym.
Szkodliwa popularność
Uznawane za jedne z najbrzydszych butów, nazwę zawdzięczają właśnie swojemu nietypowemu wyglądowi. Słowo „ugg” prawdopodobnie pochodzi od słowa ugly (czyli brzydki). Uggs są miękkimi butami z owczej skóry, wywróconej włosiem do środka buta. Oryginalnie występowały w neutralnych kolorach, od brązowo-karmelowych przez beżowe, jednak później wzbogacono kolekcje o takie kolory jak intensywna fuksja czy jasny niebieski. Na początku krytykowano je właśnie za ich toporny design przypominający kapcie, brzydkie kolory oraz brak usztywnienia i solidnej podeszwy. Nie przeszkodziło to jednak gwiazdom takim jak Beyoncé, Sienna Miller czy Kate Hudson w wypromowaniu ich na całym świecie.
Wielka popularność w ostateczności nie wyszła marce na dobre – pojawiały się tysiące tanich podróbek, przez co uggs zaczęły kojarzyć się z tandetą i słabą jakością, a nie wygodnym obuwiem polecanym przez gwiazdy. Na kilka lat odeszły w niepamięć, stając się pewnego rodzaju memem, a stare zdjęcia Paris Hilton w różowym welurowym komplecie i brązowych butach z futerkiem były kwintesencją złego gustu i stały się symbolem kiczowatych modowych początków XXI wieku, które już nigdy nie wrócą. Nic bardziej mylnego – od kilku sezonów znowu świecą triumfy nie tylko na ulicy, ale i w mediach społecznościowych i na wybiegach.
It-girls kochają Ugg
Kiedyś chodziły w nich Kim Kardashian, Paris Hilton i Beyoncé. Dzisiaj, z butami marki Ugg nie rozstają się naczelne fashionistki i instagramowe it-girls. Dzięki rozszerzeniu swojej kolekcji o nowe modele, między innymi futrzane klapki w pastelowych kolorach i odcieniach ziemi, wkładane niższe botki w kolorze camel, z ozdobnymi przeszyciami, czy nawet flagowy model podrasowany krótkim zamkiem z przodu, Ugg stała się marką wyznaczającą trendy.
Wyświetl ten post na Instagramie
Z czym najlepiej je nosić? Najmodniejsze dziewczyny na Instagramie udowadniają, że ughies wcale nie są takie brzydkie i mogą pasować do wszystkiego. Modelka i aniołek Victoria’s Secret, Elsa Hosk, na spacer po ulicach Nowego Jorku zdecydowała się na beżowy total look – do niskich slides w camelowym odcieniu dobrała dżinsy z lekko rozszerzanymi nogawkami, klasyczny biały t-shirt oraz oversizową marynarkę.
Wyświetl ten post na Instagramie
Na podobne kolorystyczne zestawienie zdecydowała się Bao-Chii Nguyen, jednak w mniej formalnym stylu. Ten sam model uggs zestawiła z szerokimi materiałowymi spodniami w stylu culottes, jasny rozpinany sweter z wysoką stójką oraz czapkę-złodziejkę. W chłodniejsze dni do takiego zestawu warto założyć szeroką, puchową kurtkę.
Wyświetl ten post na Instagramie
Buty marki Ugg sprawdzą się także przy bardziej formalnych stylizacjach. It-girls lubią łączyć je z garniturowymi spodniami i szerokimi marynarkami. W bardziej casualowych wersjach tego zestawienia influencerki łączą ughies z szerokimi dżinsami w jasnych odcieniach lub klasycznym odcieniu niebieskiego, ze zwykłymi t-shirtami i przypominającymi te wyciągnięte z męskiej szafy, za dużymi marynarkami. Na taki zestaw zdecydowała się między innymi kreatorka contentu i ilustratorka, Arooj Aftab.
Wyświetl ten post na Instagramie
Na nietypową stylizację postawiła natomiast Hailey Bieber – do oversizovej, czarnej marynarki dobrała krótkie, materiałowe spodenki, ciemny, przypominający sportowy kapelusz z szerokim rondem, białe skarpetki do kostki oraz futrzane klapki marki Ugg w niebieskim odcieniu.
Uggi wyglądają świetnie nie tylko w połączeniu z marynarkami. Influencerki łączę je także z sukienkami, tak jak Karla Morin – zestawiając tęczowe, futrzane klapki z białą, koszulową sukienką do połowy łydek. Sprawdzą się także do spódnic – krótkich i rozkloszowanych, skórzanych ołówkowych, a także do dżinsów dzwonów w połączeniu zza dużym golfem. Dla tych najodważniejszych sprawdzi się opcja z rajstopami, zarówno klasycznymi jak i takimi w szalone wzory.
Niezależnie od tego, czy sezon jesień/zima spędzamy w mieście, czy na wsi, buty marki Ugg sprawdzą się nie tylko jako stylowy dodatek, ale przede wszystkim wygodne buty na każdą pogodę. Wybrałyście już swój model? Jeśli tak, to nie pozostaje nic innego, jak tej jesieni bawić się modą i stylem.