Artykuł zaktualizowany 22 sierpnia 2023
Perfekcyjnie gładka, jednolita i rozświetlona cera to cel każdego makijażu. Aby osiągnąć idealny wygląd, niezbędne jest wykorzystanie kilku kosmetyków, które wyrównają koloryt cery, zniwelują niedoskonałości, nadadzą skórze blasku i świeżości. Oprócz bazy, podkładu czy pudru niezwykle ważną rolę pełni korektor. Jak więc nakładać korektor, by nasz make-up był perfekcyjny?
Korektor – jaką pełni rolę w makijażu?
Korektor jest często niezbędnym kosmetykiem do wykonania codziennego makijażu. Główną jego rolą jest zniwelowanie przebarwień i zmian skórnych, które negatywnie wpływają na nasz wizerunek. Zadaniem korektora jest bowiem redukcja zaczerwienień, cieni pod oczami, a także zmian barwnikowych. Aby korektor spełniał swoje funkcje, niezbędne jest dobranie jego odpowiedniego odcienia oraz formy aplikacji. Ważna jest również technika nakładanie korektora na twarz. Poznanie wszystkich tajników korzystania z korektora, pozwoli na zamaskowanie niemal każdej zmiany na naszej skórze i uzyskanie pięknego makijażu.
Korektor – różne kolory i funkcje
Z uwagi na fakt, że zmiany barwnikowe na naszej skórze mogą mieć różne podłoże i wybarwienie, do dyspozycji mamy szeroką paletę kolorystyczną korektorów. Bazowym korektorem jest korektor w odcieniu beżowym, czyli odcieniu najbardziej zbliżonym do kolorytu cery. Jest on idealny do maskowania niewielkich różnic w odcieniu skóry – należy zatem poszukiwać odcienia najbardziej dopasowanego do naszego naturalnego wybarwienia cery. Wśród korektorów znajdziemy również produkty do zadań specjalnych, jak:
- korektor w kolorze żółtym lub korektor pomarańczowy – idealne do maskowania sinych i podbijających fioletowymi lub niebieskimi tonami cieni pod oczami;
- korektor zielony – to korektor przeznaczony do maskowania wszelkich czerwonych przebarwień, jak pajączki, zmiany alergiczne czy zmiany zapalne, w tym zmiany trądzikowe;
- korektor fioletowy – świetnie zamaskuje zmiany w odcieniu żółtym.
Korektor płynny – jak nałożyć, by stworzyć idealny makijaż?
Korektor w formie płynnej zazwyczaj wyposażony jest w dedykowany aplikator – gąbkę lub pędzelek. Taki korektor umożliwia precyzyjne nałożenie odpowiedniej ilości produktu, ma lekką konsystencję i szybko się wchłania. Oprócz zastosowania korygującego niedoskonałości, świetnie sprawdzi się przy konturowaniu na mokro i do rozświetlenia makijażu.
Korektor w sztyfcie – jak go stosować?
Korektor w sztyfcie lub korektor w kredce to korektor o niemal identycznej konsystencji, lecz o bardziej precyzyjnej formie. Powinno nakładać się go bezpośrednio na zmianę, jaką chcemy zamaskować. W przypadku kredki możliwe jest zatuszowanie zdecydowanie drobniejszych niedoskonałości. Dla większych przebarwień, zalecane jest korzystanie z produktu w sztyfcie, który można aplikować bezpośrednio na skórę. Podobną konsystencję oferuje korektor kompaktowy w formie kremowej, o najwyższym stopniu krycia ze wszystkich korektorów, który nałożysz z pomocą aplikatora.
Korektor a podkład – jak prawidłowo go nakładać?
Korektor bazowy (beżowy), jakim chcemy pokryć delikatne niedoskonałości w towarzystwie podkładu, powinien być o jeden ton od niego jaśniejszy. Ten kosmetyk – podobnie jak korektor do maskowania cieni pod oczami – powinien aplikowany być po nałożeniu podkładu. Aby uzyskać idealne krycie o naturalnym efekcie, należy zblendować gąbeczką przejście pomiędzy podkładem a korektorem. W przypadku korektorów o wybarwieniu zielonym lub fioletowym – czyli korektorów korygujących – powinny one stosowane być przez nałożeniem podkładu tak, by nie odcinały się od makijażu. W miejscu ich stosowania podkładem należy posługiwać się wyjątkowo delikatnie.
Korektor stanowi jeden z elementów bazowych makijażu. Powinien więc być nie tylko być dopasowany do zadania, jakie ma spełnić oraz kolorytu naszej skóry. Korektor musi przede wszystkim gwarantować trwałość krycia przez długi czas. Dlatego tak ważnym jest wybór kosmetyku wysokiej jakości.
