mechanik sprawdza poziom oleju

Za dużo oleju w silniku? Sprawdź co z tym zrobić!

Artykuł zaktualizowany 22 stycznia 2021


W każdym pojeździe mamy wiele płynów, które trzeba kontrolować i w razie konieczności uzupełniać. Co zrobić jeśli nalało się za dużo oleju w silniku? Jak rozwiązać ten problem? Koniecznie sprawdź nasze rady!


Za dużo oleju w silniku – czym grozi takie zjawisko?

Pojemniki na olej różnią się pomiędzy poszczególnymi modelami pojemnością. Co więcej można nalać ponad podziałkę mniej lub więcej i to właśnie ten aspekt jest kluczowy. Aczkolwiek wiele misek ma spore rezerwy, więc są w stanie przyjąć dużo więcej niż się nam wydaje. Taki zapas się naprawdę przydaje. Przesadzenie o około pół litra nie powinno wywołać większych szkód, tak jak i o litr. Należy pamiętać, że sprawa jest indywidualna, czy dojdzie do zalania silnika, czy też nie.

Za duża dawka oleju może sprawić, że wał korbowy zacznie się obracać w oleju, wobec tego opory będą zdecydowanie większe. Przy bardzo dużej nadwyżce mamy olej zachodzący pod tłoki w cylindrach, dlatego też wystąpi zassanie oleju przez silnik, a co za tym idzie dojdzie do jego uszkodzenia. To pokazuje, że usterki bywają różne, wszystko zależy od ilości, czyli jak dużo przeholowaliśmy w zbiorniku. W Dieslach częstym zjawiskiem jest, tak zwane „rozbieganie”, które skutkuje zniszczeniem jednostki, a bywa, że i pożarem.

Jak poradzić sobie z dużą ilością oleju w silniku?

Zauważyłeś, że oleju silnikowego w zbiorniku jest za dużo? Spokojnie, nie musisz od razu udawać się do mechanika, bo samodzielnie uda Ci się z tym kłopotem uporać. Najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest delikatne upuszczenie nadwyżki. Mamy aż kilka technik do wyboru. Wszystkie skutecznie usuną nadmiar oleju silnikowego. Poniżej znajdziesz proste triki na uregulowanie tej kłopotliwej sytuacji:

  • Przy niewielkiej nadwyżce wystarczy użycie sporej strzykawki i wężyka – odciągasz za dużą ilość ręcznie. Zajmie to chwilę, a skutecznie rozwiąże problem.
  • Przy dużo większych ilościach pomocne okaże się spuszczanie oleju. Musisz znaleźć korek spustowy w misce olejowej. Najlepiej robić to na kanale lub na najeździe, bo trzeba dostać się pod spód auta. Co ważne należy odkręcić tylko tę śrubę, a nie filtr oleju, czy samą miskę! Spuszczanie wymaga podstawienia pod pojazd pustej plastikowej butelki z dużym otworem. Dlaczego? To pozwoli nam w razie konieczności dolać z powrotem ten płyn jeśli okaże się, że za dużo go straciliśmy ze zbiornika. Ale nie należy nalewać całej uzbieranej zawartości, ponieważ na spodzie osadzają się drobinki zabrudzeń.

Koniecznie odczekaj kilka godzin aż poziom się ustabilizuje, dopiero wtedy sprawdź na bagnecie ile wskazuje podziałka. Dzięki temu będziesz mieć pewność ile rzeczywiście jest oleju. Pamiętaj, aby robić to na równej powietrzni i na „zimnym” silniku! Tylko, w ten sposób uzyskasz miarodajny wynik.

Kiedy regularnie dochodzi do za dużej ilości oleju w zbiorniku być może trzeba wymienić cały płyn znajdujący się w pojeździe, czyli kupić nowy. Mechanik powinien również skontrolować poszczególne elementy w celu wykluczenia poważniejszej awarii.

Wymiana oleju silnikowego

Trzeba pamiętać, że należy regularnie wymieniać rozmaite płyny w pojeździe. Kiedy mowa o oleju silnikowym, zaleca się nalać nowy po przejechaniu 10-12 tysięcy kilometrów, przy pokonywaniu większych odległości ten zabieg będzie trzeba robić zdecydowanie częściej. Podobnie sytuacjach wygląda u kierowców, którzy poruszają się głównie po mieście. Krótkie dystanse nie pozwalają na dostateczne rozgrzanie się oleju silnikowego, a więc odparowywanie zbierającej się w oleju wody jest mniej efektywne. To niestety, ale mocno pogarsza jakość mieszanki, a więc osłabia same właściwości smarowne.

Najlepiej raz na jakiś czas samodzielnie kontrolować poziom oleju silnikowego za pomocą bagnetu z wyznaczonymi pomiarkami – maksimum i minimum. Optymalna wartość to 2/3, czyli pomiędzy tymi znaczkami. Takie samodzielne badanie pozwoli na bieżąco uzupełnić ewentualny brak (robi się to powoli małymi dawkami), albo wręcz przeciwnie, pozbyć się nadmiaru.

Dodaj komentarz