Artykuł zaktualizowany 30 września 2020
Zarówno kupno, jak i sprzedaż samochodu, związane są z potrzebą załatwienia wielu spraw. Zawarcie umowy, wizyta w wydziale komunikacji, nowe dokumenty – to tylko część z formalności, których należy dopilnować. Ważną kwestią jest także ubezpieczenie OC. Czy trzeba je przepisywać na nowego właściciela? Odpowiadamy!
Nowy samochód – o czym trzeba pamiętać?
O posiadaniu aktualnego OC w żadnym przypadku nie wolno zapominać. Jest to obowiązkowa polisa, która stanowi ważne wsparcie w razie wypadku lub kolizji. W wybraniu właściwego pakietu pomoże bezpłatny kalkulator OC (https://www.mfind.pl/ubezpieczenie-oc-ac/kalkulator-oc-ac) za pomocą którego można kupić tańsze ubezpieczenie. Porównuje on pakiety różnych firm, dzięki czemu znalezienie optymalnej opcji jest łatwiejsze.
Sprzedaż auta wiąże się dla zbywającego z obowiązkiem powiadomienia o tym fakcie ubezpieczalni. Wypowiedzenie polisy OC jest pewnego rodzaju zabezpieczeniem – chroni sprzedającego przed odpowiedzialnością za czyny popełnione przez nabywcę. Zawiadomienie agencji ubezpieczeniowej wiąże się także z wymierną korzyścią. Ubezpieczyciel zwróci nam pieniądze za niewykorzystany okres polisy. Jeśli zbywca posiada autocasco, również tę formę ochrony musi wymówić po sprzedaniu pojazdu. Jakie obowiązki leżą po stronie kupującego? Czy musi on przepisać polisę?
Kupno auta a OC
„Kupiłem samochód, co z ubezpieczeniem OC?” – takie pytanie zadaje sobie wielu kierowców. Na szczęście odpowiedź jest dla nich pomyślna. Obowiązkowe ubezpieczenie OC jest wykupowane nie na konkretną osobę, a sam pojazd. Oznacza to, że wraz z autem, na nowego właściciela przechodzi także polisa. Relacja kupno samochodu a OC poprzedniego właściciela na rok 2020 wygląda więc następująco: nabywca może jeździć z polisą zbywcy, a ten otrzyma zwrot części składki. Aby tak się stało, sprzedający musi jednak zgłosić sprawę do ubezpieczyciela – jest to jego obowiązek. Musi to zrobić w ciągu dwóch tygodni. To bardzo ważne, by dopilnować tego terminu, bowiem do tego czasu zbywający odpowiada za pojazd i wyrządzone przez niego szkody.
Nowy nabywca może wykorzystać pozostały okres polisy. Nie musi martwić się jakimikolwiek formalnościami, bowiem ubezpieczenie przechodzi na niego w sposób automatyczny. Kierowca może także zmienić ubezpieczyciela. Najważniejsze jest, by nie pozostawiać auta bez ochrony OC. Grożą za to wysokie kary finansowe.
Kwestia, czy po kupnie samochodu trzeba przepisać OC, jest jasno rozstrzygnięta przez przepisy. Jak wygląda to w przypadku autocasco? Tego typu ubezpieczenie nie ma obowiązkowego charakteru, dlatego też nie przechodzi na nowego właściciela. AC wygasa wraz ze zbyciem pojazdu. Poprzedni właściciel może zaś ubiegać się o zwrot niewykorzystanych składek.
Jako rozwinięcie tego artykułu zachęcamy do przeczytania wpisu o tym gdzie najlepiej sprawdzić samochód przed jego zakupem – https://www.mfind.pl/akademia/dla-kierowcow/gdzie-sprawdzic-samochod-przed-kupnem/